Pierwszy autonomiczny samochód Mercedesa z Drive Pilot. Wyprzedził Teslę na 3 poziomie
Niemcy wyprzedzili amerykański koncern Tesla należący do Elona Muska i to oni wyprodukowali najnowszy technologicznie samokierujący pojazd.
Autonomiczne auto poziomu trzeciego
Mercedes nie tak dawno pochwalił się na targach w Las Vegas, że niebawem otrzyma pozwolenie na posiadanie najnowszej wersji samochodu zdolnego do samodzielnej jazdy. Uznana niemiecka marka biła się z Teslą o palmę pierwszeństwa i wygląda na to, że wygrała ten wyścig.
Reklama
Koncern z Europy od lat wiódł prym w badaniach nad nowymi technologiami, które ułatwią użytkownikom bezpieczne samodzielne przemieszczanie. W trakcie targów CES w amerykańskiej stolicy hazardu, gigant ogłosił, że pojazdy SAE, czyli poziomu 3 są już w trakcie uzyskiwania stosownych pozwoleń.
Technologia Drive Pilot
Pierwsze tego typu auta wyposażone w zaawansowany system będą poruszać się w stanach: Kalifornia i Nevada. Ostatni z wymienionych stanów już zatwierdził wniosek dotyczący Mercedesa za pośrednictwem Departamentu Samochodów Silnikowych Nevady. W tej chwili urząd ten przygotowuje certyfikat zgodności, który ma zostać wydany w najbliższym czasie. Formalności mają potrwać około 2 tygodni. Drive Pilot gwarantuje jazdę autonomiczną, pozwalającą na całkowite puszczenie kierownicy i odwrócenie uwagi od kierowania, jednocześnie sposób prowadzenia ma umożliwić w pełni bezpieczną jazdę. System ten jednak może w każdej chwili zażądać interwencji kierowcy. Technologia ma dawać możliwość swobodnego korzystania z maili, czy oglądania np. Netflixa lub Youtuba podczas jazdy.
LiDAR, multiple sensors & redundant steering & braking systems – what sounds like technobabble to most people is Matthias Kaiser’s daily business. Learn more about his work with automated driving systems like the DRIVE PILOT! #VehicleSafety #SafetyFirst #VisionZero #allforsafety
— Mercedes-Benz (@MercedesBenz) January 3, 2023
Reklama
Wygrany wyścig z Teslą
Wiele firm prowadzi obecnie prace nad wymienionym wyżej systemem. Należą do nich wspomniana już Tesla, ale też Honda czy General Motors. Wszystkie te koncerny będą musiały się solidnie starać, aby dogonić producenta aut ze Starego Kontynentu, który zdaje się wyprzedzać je o krok. Władze Mercedesa zdają się być pełne optymizmu w ekspansji na kolejne obszary USA. Nie bez przyczyny starają się już o pozwolenia w Kalifornii, która jest najbardziej innowacyjnym z wszystkich 50-ciu stanów.
Niemiecki koncern na targach CES
W trakcie minionych targów firma ogłosiła także wiele innych ciekawych informacji. Oprócz prezentacji Mercedesa EQXX, który ma charakteryzować się długim czasem jazdy na jednym ładowaniu, przedstawiono również inne innowacje. Jednym z kluczowych postępów jest stworzenie własnej sieci szybkich urządzeń służących do ładowania. Informowano także o zaawansowanych pracach nad półautonomicznym asystentem.
Reklama
We are at #CES2023 to showcase “Tech to Desire” with several developments: a high-power charging network, the new Automated Lane Change (ALC) feature and our collaborations with SUPERPLASTIC, ZYNC, Apple Music, UMG and Dolby.
— Mercedes-Benz (@MercedesBenz) January 5, 2023
More: https://t.co/J6n3UT6xZl#MBCES2023 pic.twitter.com/BkRBRbqzT2
Zautomatyzowana przyszłość
Nowe badania i prace producentów aut pozwalają z zaciekawieniem patrzeć w przyszłość. Już teraz postępy w dziecinie automatyki i komputeryzacji zdają się przypominać efekt kuli śniegowej, która coraz szybciej się rozwija. Proces ten przykrywa jedne nowości drugimi. Niesamowite tempo rozwoju sprawia, że auta wyposażone w opisane w artykule technologie za chwilę będą standardem. Mercedes ze swoim najnowszym systemem od jakiegoś czasu porusza się również po niemieckich drogach, ale system Drive Pilot na razie można aktywować tylko na wyznaczonych odcinkach autostrad naszych zachodnich sąsiadów. Sprzyjać ku temu musi również stosowne natężenie ruchu, ale to tylko kwestia czasu, aż technologia uzyska kolejne przełomowe pozwolenia.
Reklama
Historia badań nad autonomicznymi samochodami
Niemiecki koncern od lat zajmuje się stworzeniem pojazdu dającego możliwość automatycznej jazdy. W 1998 roku Mercedes pracował nad wprowadzeniem adaptacyjnego systemu tempomatu Distronic. Mechanizm ten został po raz pierwszy wykorzystany w modelach klasy S, korzystając z zamontowanych w nim radarów działających pod określonymi kontami. Pojazd potrafił reagować zmniejszając prędkość, kiedy zachodziła ku temu potrzeba np. w momencie, kiedy na pasie ruchu jazdy pojawiał się inny pojazd.
autor: KZ | 09.01.2023
źródło: media
tagi: Aktualności, Technologie, Biznes