Nowa fabryka akumulatorów Tesli w Szanghaju
Podczas gdy amerykański producent samochodów ma już fabrykę samochodów w Szanghaju, Musk pogłębia inwestycje w Chinach w obliczu rosnących napięć handlowych. Otwarcie fabryki akumulatorów Tesli, Megapack, umacnia miejsce Chin w magazynowaniu energii.
Reklama
Uroczyste podpisanie umowy
Tesla będzie produkowała swój wielkoskalowy moduł magazynowania energii w nowym zakładzie, który uzupełnia jego fabrykę pojazdów elektrycznych w Szanghaju. Firma kierowana przez Elona Muska, który podobno odwiedził Chiny w zeszły weekend, ogłosiła to podczas ceremonii podpisania projektu w Szanghaju w niedzielę. Uczestniczyli w nim Tom Zhu, starszy wiceprezes Tesli ds. motoryzacji oraz przedstawiciele rządu Szanghaju, w tym wiceburmistrz Wu Qing, a wiceprezes Tesli Tao Lin podpisał umowę.
Kiedy ruszy budowa
Rozpoczęcie budowy planowane jest na trzeci kwartał 2023 roku, a produkcja ruszy w drugim kwartale 2024 roku – podała półka w komunikacie.
Zasoby Chin i Stanów Zjednoczonych
Chiny mają już ponad 1400 gigawatogodzin zdolności produkcyjnej akumulatorów, a kolejne 6000 gigawatogodzin jest w budowie lub zostało ogłoszone. Stany Zjednoczone mają drugi co do wielkości bufor o mocy około 1000 gigawatogodzin, ale zdecydowana większość z niego nie została jeszcze zbudowana.
Reklama
Tesla opening Megapack factory in Shanghai to supplement output of Megapack factory in California https://t.co/hDpqoyNeOx
— Elon Musk (@elonmusk) April 9, 2023
W USA zbyt drogo?
Chiński producent energii słonecznej twierdzi, że ekspansja w USA może być zbyt droga. W przeciwieństwie do większości produkcji akumulatorów, która trafia głównie na rynek pojazdów elektrycznych, fabryka Megapack będzie budować ogniwa do magazynowania energii w skali sieciowej, co jest znacznie mniejszym sektorem. Według Międzynarodowej Agencji Energetycznej na koniec 2020 r. zainstalowano około 19,3 gigawatogodzin stacjonarnych akumulatorów. Do 2026 roku prawdopodobnie wzrośnie do ponad 150 gigawatogodzin.
Musk – wizjoner
Musk ma jednak znacznie szerszą wizję dla tego sektora, spodziewając się, że magazynowanie energii w połączeniu z energią odnawialną wykona większość ciężkich prac związanych z dekarbonizacją energii elektrycznej i ekologicznymi sektorami przemysłu. Główny plan Tesli przewiduje, że w ciągu najbliższych 20 lat trzeba będzie zainstalować około 46 200 gigwatogodzin stacjonarnych akumulatorów.
Reklama
Megapack jest pomyślany jako masywna bateria pomagająca ustabilizować sieci energetyczne, a firma twierdzi, że każda jednostka może zgromadzić wystarczającą ilość energii, aby zasilić średnio 3600 domów przez jedną godzinę. Nowa fabryka będzie początkowo produkować 10 000 megapaków rocznie, co odpowiada około 40 gigawatogodzinom magazynowania energii, a produkty będą sprzedawane na całym świecie.
Kooperacja chińsko-amerykańska
Chiny są niezwykle ważnym rynkiem dla Tesli. Istniejąca fabryka samochodów na obrzeżach Szanghaju, której amerykańska firma jest bezpośrednim właścicielem, wyprodukowała w zeszłym roku prawie 711 000 samochodów, czyli 52% światowej produkcji – nawet przy zakłóceniach produkcji z powodu porzuconej polityki Covid Zero w Chinach.
Władze rozwinęły czerwony dywan, aby pomóc Muskowi założyć pierwszą fabrykę Tesli poza Stanami Zjednoczonymi na początku 2019 r., a przedstawiciele rządu Szanghaju pomogli firmie wznowić produkcję w odpowiednim czasie po zakłóceniach związanych z pandemią.
Czas działalności Muska w Chinach nie był jednak całkowicie gładki. Samochody Tesli zostały wyrzucone z chińskich kompleksów wojskowych i osiedli mieszkaniowych na początku 2021 roku w związku z obawami o gromadzenie poufnych danych przez kamery wbudowane w pojazdy.
Reklama
Inwestycje w Państwie Środka
Musk powiedział w styczniu, że Chiny są najbardziej konkurencyjnym rynkiem samochodowym. Wygłaszał już podobne komentarze m.in. podczas forum internetowego we wrześniu 2021 r., kiedy powiedział, że ma „wielki szacunek dla wielu chińskich producentów samochodów”. Kolejna inwestycja Tesli w Chinach ma miejsce w czasie narastających napięć między Pekinem a Waszyngtonem. Jest to czas, kiedy amerykańskie firmy raczej myślą nad przenoszeniem produkcji do innych krajów. Mimo to inne międzynarodowe marki zacieśniają współpracę z Chinami, a francuski Airbus SE ogłosił niedawno plany podwojenia swoich zdolności produkcyjnych w tym kraju dla jednego ze swoich najlepiej sprzedających się odrzutowców.
źródło: Bloomberg
autor: KZ | 10.04.2023 | 09:58
tagi: Technologie, Aktualności, Biznes