Deficyt handlowy USA wzrasta do rekordowego poziomu. Co napędza import?

W ostatnich miesiącach deficyt handlowy Stanów Zjednoczonych osiągnął najwyższy poziom od ponad dwóch lat, co jest wynikiem gwałtownego wzrostu importu. Wartość deficytu handlowego wzrosła aż o 19,2% do poziomu 84,4 miliarda dolarów, co stanowi największy wynik od kwietnia 2022 roku. Wzrost importu, spowodowany silnym popytem wewnętrznym oraz przewidywaniami potencjalnych wyższych taryf celnych, przyczynił się do tej dynamiki. Dodatkowo eksport USA zmalał, co jeszcze bardziej pogłębiło rozbieżność między importem a eksportem. Takie zjawisko nie tylko odbiło się na strukturze handlowej kraju, ale również wpłynęło na poziom wzrostu gospodarczego w Stanach Zjednoczonych.

Reklama

Rośnie import USA

W ostatnim miesiącu trzeciego kwartału import towarów do Stanów Zjednoczonych wzrósł o 3% do rekordowego poziomu 352,3 miliarda dolarów. Szczególny wzrost odnotowano w imporcie dóbr konsumpcyjnych, w tym farmaceutyków, które wzrosły o 4 miliardy dolarów. Warto dodać, że także inwestycje amerykańskich firm w dobra kapitałowe – zwłaszcza w komputery i półprzewodniki – były głównym czynnikiem zwiększającym import. Import przemysłowych towarów i materiałów, w tym ropy naftowej, wzrósł o 2,2 miliarda dolarów, co świadczy o rosnącym zapotrzebowaniu na surowce. Import samochodów, silników i części do pojazdów wzrósł o 1,2 miliarda dolarów, a artykuły spożywcze osiągnęły rekordowy poziom 18,8 miliarda dolarów. Wszystkie te kategorie potwierdzają, że amerykański rynek wewnętrzny cieszy się silnym popytem, który napędza potrzebę importu różnorodnych produktów.

Usługi pod kreską

Spadki nastąpiły jednak w kategoriach usług, co częściowo wpłynęło na ogólne dane o handlu. Import usług spadł o 0,6 miliarda dolarów do poziomu 67,3 miliarda dolarów, głównie z powodu niższego zapotrzebowania na usługi turystyczne i usługi intelektualne. Przykładowo, opłaty za korzystanie z własności intelektualnej spadły o 0,8 miliarda dolarów, co może wynikać z mniejszych inwestycji amerykańskich firm w zewnętrzne technologie. Wzrost odnotowano jedynie w usługach transportowych, które wzrosły o 0,3 miliarda dolarów, co może być związane z intensyfikacją międzynarodowego ruchu towarowego.

Spadek popytu i malejący eksport

Eksport z USA zanotował we wrześniu 1,2% spadek i osiągnął wartość 267,9 miliarda dolarów. Eksport dóbr inwestycyjnych zmalał o 1,9 miliarda dolarów, natomiast eksport dóbr konsumpcyjnych obniżył się o 1,4 miliarda dolarów.

Reklama

Największe spadki dotyczyły farmaceutyków oraz ropy naftowej – eksport ropy zmniejszył się o 1,3 miliarda dolarów, co może wskazywać na spadek popytu na amerykańską ropę lub rosnącą konkurencję ze strony innych eksporterów surowców energetycznych. Eksport produktów naftowych również spadł o 0,5 miliarda dolarów. Eksport usług zmniejszył się o 0,1 miliarda dolarów, z czego największy wpływ miały niższe wydatki na usługi naprawcze i konserwacyjne.

Ostatnie miesiące kontra przyszłość

Kolejnym istotnym zjawiskiem był wzrost deficytu handlowego z Chinami. Wyniósł on 26,9 miliarda dolarów, w porównaniu do 24,7 miliarda dolarów w sierpniu. Chińskie produkty stanowią dużą część amerykańskiego importu, a w obliczu możliwych zmian w polityce handlowej firmy intensyfikują swoje działania importowe. Matthew Martin, ekonomista z Oxford Economics, wyraził przekonanie, że wzrost importu w krótkim okresie jest spowodowany przewidywanym zwiększeniem popytu na dobra inwestycyjne oraz presją firm na utrzymanie zapasów w odpowiedzi na potencjalne zmiany taryf.

Deficyt handlowy w trzecim kwartale

Rosnący deficyt handlowy miał także wpływ na gospodarkę. Według raportu Biura Analiz Ekonomicznych, w trzecim kwartale bieżącego roku handel przyczynił się do obniżenia wzrostu gospodarczego, zmniejszając PKB o 0,56%. Gospodarka USA wzrosła w trzecim kwartale o 2,8% rocznie, jednakże bez dodatkowych obciążeń wynikających z deficytu handlowego ten wzrost mógłby być wyższy. Wzrost deficytu handlowego, który zwiększył się o 14,9% do 109 miliardów dolarów, może stanowić długoterminowe wyzwanie dla gospodarki USA. Tak duży deficyt wpływa nie tylko na bilans płatniczy kraju, ale może także skutkować zmniejszeniem produkcji wewnętrznej w wyniku preferencji importu nad lokalnymi dobrami.

Reklama

Przedostatni kwartał roku był czasem intensywnego wzrostu importu do USA, co przyczyniło się do rekordowego poziomu deficytu handlowego. Import konsumpcyjnych i inwestycyjnych towarów wzrósł w odpowiedzi na krajowy popyt, który wzmocnił też przepływy handlowe towarów przemysłowych. Jednocześnie spadek eksportu, zwłaszcza dóbr inwestycyjnych i ropy, przyczynił się do większej dysproporcji w wymianie handlowej. Deficyt handlowy osiągnął nie tylko nowy szczyt, ale także wywiera presję na amerykański wzrost gospodarczy, pokazując wyzwania stojące przed gospodarką Stanów Zjednoczonych.

Dziękujemy za przeczytanie całego artykułu.

źródło: Agencja Reuters

autor: KZ | 05.11.2024, 17:25

tagi: Aktualności, Biznes