Abonament RTV wciąż obowiązuje: 118 tysięcy wezwań do zapłaty mimo obietnic rządu o jego likwidacji

Choć rząd już w ubiegłym roku zapowiadał likwidację obowiązkowego abonamentu RTV, rzeczywistość pokazuje coś zupełnie innego. Zamiast ulgi dla obywateli, pojawiła się intensyfikacja kontroli i coraz bardziej zdecydowane działania egzekucyjne wobec osób, które nie regulują opłat.
Reklama
Wezwania do zapłaty abonamentu RTV
Według najnowszych informacji ujawnionych przez dziennik „Fakt”, Poczta Polska w 2024 roku wysłała już aż 118 tysięcy wezwań do zapłaty zaległego abonamentu. Co więcej, mimo obietnic przedstawicieli rządu, nie rozpoczęto żadnych konkretnych działań legislacyjnych, które mogłyby zakończyć obowiązek uiszczania tej kontrowersyjnej opłaty. Mimo rosnącego społecznego niezadowolenia, obywatele nadal muszą płacić za posiadanie radia czy telewizora, nawet jeśli z nich nie korzystają.
Opłata za abonament RTV wciąż pobierana
Sprawa obowiązkowego abonamentu RTV regularnie powraca w debacie publicznej. Już w połowie 2023 roku Ministerstwo Kultury zapowiedziało, że opłata zostanie zlikwidowana, a system finansowania mediów publicznych przejdzie gruntowną reformę. Jednak jak wynika z najnowszych doniesień, projekt ustawy znoszącej abonament ma szansę wejść w życie dopiero w 2026 roku. Do tego czasu obowiązujące prawo nadal nakłada na obywateli konieczność rejestrowania odbiorników RTV i uiszczania opłat – niezależnie od poziomu dochodów czy faktycznego korzystania ze sprzętu. Dla wielu osób, zwłaszcza seniorów, jest to dodatkowe i niechciane obciążenie finansowe, które budzi frustrację i niezrozumienie.
Reklama
Zaostrzone kontrole dotyczące abonamentu RTV
Jednocześnie Poczta Polska, odpowiedzialna za kontrolę i egzekwowanie obowiązku opłat abonamentowych, znacznie zintensyfikowała działania nadzorcze. Kontrole gospodarstw domowych odbywają się coraz częściej, a osoby, które nie zarejestrowały swojego sprzętu RTV, mogą spodziewać się poważnych konsekwencji. W 2024 roku ponad 32 tysiące abonentów zdecydowało się na częściową lub całkowitą spłatę zadłużenia po otrzymaniu wezwania. Jednak w przypadku tysięcy innych osób działania te okazały się nieskuteczne – dlatego Poczta Polska wystawiła aż 21 tysięcy tytułów wykonawczych, które pozwalają na wszczęcie postępowania egzekucyjnego przez urząd skarbowy.
Konsekwencje braku reakcji na wezwania
Brak reakcji na wezwania do zapłaty może prowadzić do poważnych konsekwencji finansowych. Na mocy obowiązujących przepisów, urząd skarbowy ma prawo ściągnąć należności bezpośrednio z konta bankowego dłużnika lub zająć jego wynagrodzenie. Oznacza to, że ignorowanie wezwań z Poczty Polskiej może skutkować dotkliwymi sankcjami – nie tylko utratą części dochodu, ale też dodatkowymi kosztami egzekucji, które jeszcze bardziej obciążają zadłużone osoby. Co ważne, wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że sam fakt posiadania telewizora lub radia – nawet jeśli nie oglądają kanałów publicznych – zobowiązuje ich do uiszczania abonamentu, dopóki obowiązuje aktualne prawo.
Reklama
Kontrowersje wokół abonamentu RTV
Sytuacja wywołuje coraz większe kontrowersje, zwłaszcza że rządzący nadal deklarują chęć likwidacji tego modelu finansowania mediów publicznych. Społeczne zaufanie do tych zapewnień jednak maleje, ponieważ przez blisko rok od pierwszych zapowiedzi nie podjęto żadnych konkretnych kroków legislacyjnych. Brakuje jasnego harmonogramu, konsultacji publicznych i wyznaczenia alternatywnych źródeł finansowania dla telewizji publicznej.
Dziękujemy za przeczytanie całego artykułu.
źródło: Fakt
autor: KZ | 29.04.2025, 13:41