Polska zamyka Konsulat Rosji w Krakowie. Rząd: pożar Marywilskiej 44 był rosyjskim sabotażem

Polska zamyka Konsulat Rosji w Krakowie. Rząd: pożar Marywilskiej 44 był rosyjskim sabotażem

Polska zamyka Konsulat Rosji w Krakowie. Rząd: pożar Marywilskiej 44 był rosyjskim sabotażem
Foto: Zygmunt Put / Wikimedia Commons

W poniedziałek, 12 maja 2025 roku, dokładnie rok po tragicznym pożarze centrum handlowego Marywilska 44 w Warszawie, polskie władze ogłosiły zamknięcie Konsulatu Federacji Rosyjskiej w Krakowie. Decyzję tę ogłosił minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, wskazując na bezpośredni związek działań rosyjskich służb specjalnych z tym dramatycznym wydarzeniem.

Reklama

Jak stwierdził szef polskiej dyplomacji, „podjąłem decyzję o wycofaniu zgody na działanie konsulatu Federacji Rosyjskiej w Krakowie w związku z dowodami, że to rosyjskie służby specjalne dokonały karygodnego aktu dywersji wobec centrum handlowego przy Marywilskiej”.

Pożar na Marywilskiej, a ruskie służby

Pożar, który wybuchł 12 maja 2024 roku, strawił kompleks Marywilska 44 – jedno z największych centrów handlowych w Polsce, w którym mieściło się ponad 1,4 tysiąca sklepów i punktów usługowych. Straty były ogromne, zarówno materialne, jak i społeczne. Setki przedsiębiorców straciło swoje źródło dochodu, a tysiące osób pozostało bez pracy. Od początku pojawiały się spekulacje dotyczące przyczyn tragedii, jednak to, co wówczas było hipotezą, dziś – według władz – staje się potwierdzonym scenariuszem operacyjnym.

Oświadczenie władz dotyczące Marywilskiej: Zlecenie rosyjskich służb specjalnych

W niedzielę wieczorem, tuż przed rocznicą wydarzenia, ministrowie sprawiedliwości oraz spraw wewnętrznych wydali wspólne oświadczenie, w którym potwierdzili, że pożar był skutkiem celowego podpalenia, zaplanowanego i przeprowadzonego przez osoby działające na zlecenie rosyjskich służb specjalnych. „Obecnie, na podstawie zgromadzonych dowodów, wiemy, że pożar był efektem podpalenia dokonanego na zlecenie rosyjskich służb specjalnych” – czytamy w komunikacie. Minister Tomasz Siemoniak zaznaczył, że śledztwo prowadzone jest przez prokuraturę we współpracy z policją i Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego, a działania te wciąż trwają.

Reklama

Co ze sprawcami podpalenia

Władze podkreśliły, że znana jest już osoba z Federacji Rosyjskiej, która nadzorowała i organizowała przebieg całej operacji sabotażowej. Według ustaleń służb, wielu sprawców podpalenia zostało już zatrzymanych i przebywa w aresztach, natomiast inne osoby zaangażowane w akcję zostały zidentyfikowane i są obecnie poszukiwane w ramach międzynarodowej współpracy.

Zamknięcie rosyjskiego konsulatu w Krakowie

Decyzja o zamknięciu rosyjskiego konsulatu w Krakowie to nie tylko symboliczny gest, ale również wyraźny sygnał polityczny. Oznacza zerwanie z jakimikolwiek pozorami normalizacji relacji z państwem, które – jak twierdzi polski rząd – prowadzi działania dywersyjne na terenie Rzeczypospolitej. Szef MSZ Radosław Sikorski w swoim wpisie w serwisie X (d. Twitter) podkreślił, że nie ma miejsca na działalność przedstawicielstwa państwa odpowiedzialnego za tak poważne naruszenia suwerenności i bezpieczeństwa Polski. „W związku z dowodami, że to rosyjskie służby specjalne dokonały karygodnego aktu dywersji wobec centrum handlowego przy Marywilskiej, podjąłem decyzję o wycofaniu zgody na działanie konsulatu Federacji Rosyjskiej w Krakowie” – napisał.

Reklama

Potwierdzone przypuszczenia

Wypowiedź ta została szeroko komentowana zarówno w Polsce, jak i na arenie międzynarodowej. Premier Donald Tusk już wcześniej sugerował, że rosyjskie służby mogły być odpowiedzialne za pożar Marywilskiej. Teraz te przypuszczenia zostały potwierdzone przez służby śledcze i przedstawicieli rządu, co może mieć poważne konsekwencje dla dalszych relacji dyplomatycznych między Warszawą a Moskwą.

Placówka wreszcie zamknięta

Zamknięcie placówki konsularnej to decyzja radykalna, stosowana w relacjach międzynarodowych niezwykle rzadko. Świadczy to o eskalacji napięcia i pokazuje, że Polska zdecydowanie reaguje na działania uznane za wrogie. Jest to również sygnał dla innych krajów Unii Europejskiej i NATO – Polska apeluje o solidarność i wspólną odpowiedź na zagrożenia hybrydowe ze strony Rosji.

Reklama

Śledztwo w sprawie działań rosyjskich służb na terenie Polski

Rząd zapowiada, że śledztwo będzie kontynuowane, a osoby odpowiedzialne – bez względu na to, czy przebywają w kraju, czy za granicą – zostaną pociągnięte do odpowiedzialności. Polska dyplomacja i służby specjalne mają być gotowe na kolejne działania hybrydowe, a opinia publiczna ma być na bieżąco informowana o postępach sprawy.

Reklama

Dziękujemy za przeczytanie całego artykułu.

 

źródło: media, X

autor: KZ | 12.05.2025, 9:58

tagi: Aktualności, Biznes, Technologie, Styl życia, Kultura

NIE PRZEGAP

Reklama