Kierunek rozwoju sztucznej inteligencji i OpenAI po odejściu Sama Altmana
Odwołanie Sama Altmana ze stanowiska dyrektora generalnego OpenAI, pokazuje, jak różnią się opinie na temat szeroko rozumianego bezpieczeństwa w ramach rozwoju sztucznej inteligencji. Rozłam, do którego doszło między dwoma obozami tworzącymi oprogramowanie może być kluczowy dla jej dalszego rozwoju.
Reklama
Dwie koncepcje
Po jednej stronie istnieją ludzie, tacy jak Altman, którzy uważają, że szybki rozwój, zwłaszcza publiczne wdrażanie sztucznej inteligencji, jest niezbędny do oceny i doskonalenia technologii w krajach. W przeciwieństwie do tego, istnieją osoby, które twierdzą, że najbezpieczniejsze będzie przeprowadzenie pełnego opracowania i testowania sztucznej inteligencji w laboratorium, aby upewnić się, że jest ona bezpieczna do szerokiego wykorzystywania przez ludzi.
W piątek firma, która stworzyła znanego chatbota, ChatGPT, zwolniła Altmana, który był postrzegany przez wielu, jako ludzka twarz generatywnej sztucznej inteligencji.
Efektywny altruizm
Reuters informując o podziałach w firmie twierdzi, że niektórzy ostrzegają, iż superinteligentne oprogramowanie może wymknąć się spod kontroli. Jest to powodem do obaw wśród pracowników technologicznych, którzy podążają za ruchem społecznym zwanym „efektywnym altruizmem” i wierzą, że postęp w sztucznej inteligencji przyniesie korzyści ludzkości. Wśród nich jest główny naukowiec OpenAI i członek zarządu, Ilya Suckever, który poparł rezygnację Altmana.
W podobnej sytuacji jest obecnie branża producentów samochodów autonomicznych sterowanych sztuczną inteligencją. Uważa się, że aby w pełni zrozumieć możliwości i słabości pojazdu, trzeba puścić wodze fantazji na ruchliwych ulicach miasta. Inni wzywają do powściągliwości, obawiając się, że technologia ta stwarza nieznane zagrożenia.
Reklama
Sam Altman's firing at OpenAI reflects schism over future of AI development https://t.co/x482s8CezN pic.twitter.com/kzeB11U5d7
— Reuters (@Reuters) November 20, 2023
Przyszłość sztucznej inteligencji
Nagła rezygnacja założyciela OpenAI, Altmana, wzbudziła obawy dotyczące generatywnej sztucznej inteligencji. Generatywna sztuczna inteligencja to termin odnoszący się do oprogramowania, które obecnie m.in. odpowiada na proste pytania i wypluwa spójne treści, takie jak eseje, kod komputerowy czy zdjęcia. Popularność OpenAI ChatGPT w ciągu ostatniego roku wywołała debatę na temat najlepszego sposobu regulowania i rozwijania oprogramowania.
Reklama
W niedzielę wieczorem OpenAI mianowało Emmetta Sheara, byłego szefa platformy streamingowej Twitch, na tymczasowego dyrektora generalnego. We wrześniu ubiegłego roku w mediach społecznościowych przekonywał, że należy spowolnić tempo rozwoju sztucznej inteligencji. „W tej chwili, gdy dojdziesz do 10, hamulce spadają do zera. „Myślę, że zamiast tego powinniśmy dążyć do prędkości 1-2x” – napisał.
Dokładny powód usunięcia Altmana jest nadal niejasny. Można jednak śmiało powiedzieć, że OpenAI w przyszłości stanie przed dużymi wyzwaniami.
źródło: Reuters
autor: KZ | 21.11.2023, 15:03
tagi: Aktualności, Biznes, Technologie