Dyrektor generalny firmy stwierdził, że wykorzystanie jego chipów do zasilania usług sztucznej inteligencji (AI), takich jak chatboty, „przebiły sufit w ciągu ostatnich 60 dni”.

Ruchy gigantów

W rozszerzonym obrocie akcje Nvidii wzrosły o 8% w związku z możliwością ich sprzedaży. Największy producent chipów wykorzystywanych w centrach danych do szkolenia sztucznej inteligencji stał się znaczącym dostawcą sprzętu dla dużych firm technologicznych, takich jak Microsoft Corp. – firmy, która tworzy usługi takie jak wyszukiwarki oparte na czacie. Jednym z niewielu obszarów, w których firmy technologiczne nadal inwestują pieniądze, jest sztuczna inteligencja, pomimo ogólnej redukcji w branży. Microsoft i Alphabet Inc. to dwa przykłady. Druga z nich jest w trakcie zwalniania tysięcy pracowników, ale jednocześnie spieszy się z nasyceniem swoich wyszukiwarek technologią chatbota, co prawie na pewno zwiększy ich koszty operacyjne o miliardy dolarów.

Plany Nvidia

Ponieważ Nvidia kontroluje 80% rynku procesorów graficznych lub procesorów graficznych używanych do przyspieszania pracy AI, analitycy uważają, że firma ta bardziej niż jakakolwiek inna, ma najlepszą pozycję do czerpania zysków z tak zwiększonych kosztów.

Niedawno pracownicy korporacji  zaprezentowali nową usługę, w ramach której firma będzie bezpośrednio oferować swoje usługi przetwarzania w chmurze firmom, które chcą wynająć całą swoją technologię w celu stworzenia własnych „generatywnych” usług AI, które mogą generować tekst, obrazy i inne typy danych. Wykorzystanie generatywnej sztucznej inteligencji w firmach wciąż „nie jest powszechnie stosowane, ale wierzymy, że hostując wszystko w chmurze, od infrastruktury po oprogramowanie systemu operacyjnego i wstępnie wyszkolone modele, możemy przyspieszyć to przyjęcie” – powiedział Jen-Hsun Huang, współzałożyciel Nvidia Corporation, jej prezes oraz dyrektor generalny.