Kathleen Brooks, dyrektor ds. badań w polskim domu maklerskim XTB, zauważyła, że firma Nvidia zawsze stawiała sobie wysoką poprzeczkę, co skłania inwestorów do oczekiwania ciągłego innowacyjnego postępu.

Firma ogłosiła, że nowy układ Blackwell nie tylko będzie miał tę samą wielkość co poprzedni produkt, ale także ułatwi deweloperom sprzedaż modeli AI firmom korzystającym z technologii Nvidia. Wraz z tym ogłoszono nową serię narzędzi programowych, które mają usprawnić procesy związane z sztuczną inteligencją. Oczekuje się, że najnowszy chip zostanie przyjęty przez czołowych producentów samochodów oraz gigantów technologicznych, takich jak Amazon.com i Alphabet Inc., co może dodatkowo wzmocnić pozycję Nvidia na rynku.

Nowa strategia

Warto zauważyć, że Nvidia kieruje swoją strategię także w kierunku sprzedaży kompletnych systemów, zamiast pojedynczych układów. Jak informuje Agencja Reuters powołując się na analityków z Bernstein, którzy zauważyli, że firma coraz bardziej koncentruje się na rozwoju ekosystemu oprogramowania i sprzętu, co może stanowić nowatorskie podejście na rynku technologicznym.

Jensen Huang, dyrektor generalny Nvidii, podkreślił, że rozwój oprogramowania będzie kluczowy dla firmy, której układy są powszechnie stosowane w modelach AI, takich jak Google Gemini. To podejście może pozwolić firmom na łatwiejszą integrację sztucznej inteligencji w ich działaniach. Jednak część analityków zastanawia się, czy rynek chipów do zastosowań AI ostatecznie zostanie zdominowany przez układy szkoleniowe, a tutaj Nvidia ma już silną pozycję.

Prognozy dla giganta technologicznego

Oczekuje się, że udział Nvidii w rynku może nieco spaść w tym roku ze względu na rosnącą konkurencję i produkcję własnych układów przez największych klientów firmy. Niemniej jednak dominacja Nvidii na rynku sztucznej inteligencji prawdopodobnie pozostanie niezmieniona. Więcej informacji na temat cen i strategii przewidywane jest podczas prezentacji dla analityków finansowych. Jednakże spadek wartości akcji Nvidii może być również reprezentatywny dla całego sektora, gdyż wraz z nią spadły także akcje innych głównych producentów chipów.