Kto wygra finał Ligi Mistrzów i dlaczego nie Włosi

Kto wygra finał Ligi Mistrzów i dlaczego nie Włosi

Kto wygra finał Ligi Mistrzów i dlaczego nie Włosi
Foto: Dom Le Roy / pexels.com | screen informacja meczowa

Ostatnia szansa włoskiej drużyny na sukces w tym sezonie. Finał tegorocznej Ligi Mistrzów zostanie rozegrany w Stambule, a w sobotni wieczór miliony fanów będą zadawać sobie jedno pytanie – kto zostanie zwycięzcą tych prestiżowych rozgrywek w tym roku.

Reklama

Finał w Stambule

Stadion Olimpijski im. Atatürka w Stambule jest jednym z najbardziej prestiżowych obiektów sportowych na świecie. Jego niezwykła architektura i pojemność ponad 76 tys. widzów tworzą idealne tło dla wielkich wydarzeń piłkarskich. Właśnie na tym stadionie rozegrany zostanie finał Ligi Mistrzów pomiędzy Interem Mediolan a Manchaster City.

To nie jest pierwszy raz, kiedy Stadion Olimpijski gości finał tych prestiżowych rozgrywek. W 2005 roku odbyła się tutaj jedna z najbardziej epickich i zapadających w pamięć rozgrywek finałowych w historii piłki nożnej. Wtedy to Liverpool FC z naszym Jerzym Dudkiem zanotował niesamowite odwrócenie wyniku i triumfował nad AC Milanem po rzutach karnych, w których to właśnie Polak grał pierwsze skrzypce.

Trzecia szansa Włochów

Jest to ostatnia szansa Włochów na wygranie prestiżowych, międzynarodowych rozgrywek w tym roku. Mimo, iż włoskie drużyny znalazły się w najpopularniejszych finałach piłkarskich Starego Kontynentu, to wszystkie przegrywały swoje najważniejsze mecze w tym sezonie. Przypomnijmy, Fiorentina przegrała finał Ligi Konferencji z West Ham, a AS Roma poległa w starciu z hiszpańską Sevilla FC. Włoska piłka niewątpliwie odradza się, a świadczą o tym choćby powyższe fakty, brakuje jedynie wisienki na torcie. Czy tym razem Włoski zespół zatrzyma tegoroczną „złą” passę i wygra w kluczowym momencie rozgrywek? Inter czeka ciężkie zadanie.

Reklama

Dlaczego nie Włosi?

Jak widać, historia nie była za Włochami w roli zwycięzców, ani w pamiętnym finale AC Milan – Liverpool, ani w tegorocznych rozgrywkach z udziałem zespołów z Półwyspu Apenińskiego. Mimo potencjału, który drzemie w tych drużynach, ten finał na papierze jest jeszcze trudniejszy dla Milanu, niż poprzednio wymienionych włoskich drużyn, ponieważ naprzeciw nich stanie zespół budowany na petrodolarach z rewelacyjnym Erlingiem Haalandem w ataku, a także wyjątkowym strategiem w postaci Pepa Guardioli. Niemniej, nie można odbierać szans włoskiej drużynie, która jednak nie przez przypadek znalazła się w finale tych rozgrywek.

Reklama

Powód do zadowolenia

Niewątpliwie, włoskie drużyny mogą być bardzo zadowolone z ogólnego poziomu rodzimej piłki, o którym świadczy, że na trzy prestiżowe rozgrywki piłkarskie w Europie, w każdej z nich znalazła się włoska drużyna. Mimo, iż piłkarze Interu nie są faworytem spotkania z obywatelami City, to i tak mogą być zadowoleni z dotychczasowych wyników swoich drużyn, o czym świadczą słowa trenera Interu: „Minęło trochę czasu, odkąd włoskie kluby awansowały do finału; fakt, że tym razem awansowały trzy, jest budujący dla stanu naszej gry” – powiedział Inzaghi.

O której mecz Inter Mediolan – Manchester City

Finał Ligi Mistrzów, czyli mecz Manchester City – Inter Mediolan rozpocznie się w sobotę 10 czerwca o godz. 21:00.

źródło: tematem.pl

autor: KZ | 10.06.2023, 10:22

tagi: Aktualności, Sport

NIE PRZEGAP

NIE PRZEGAP

W tematem.pl

Reklama