Stało się, światowa legenda piłki nożnej kończy grę zamykając pewną epokę tego sportu. W ostatni weekend z rolą zawodnika pożegnał się Zlatan Ibrahimovic specjalista od bramek niemożliwych. Decyzja o nieprzedłużeniu kontraktu z AC Milan była dobrze znana od pewnego czasu. Nie było jednak jasne, czy Szwed opuści tylko drużynę z Mediolanu czy całkowicie zakończy swoją piłkarską karierę. Po ostatnim meczu AC Milan, w którym zespół zdołał pokonać Hellas Veronę 3:1, nadszedł czas, w którym Ibrahimović postanowił powiesić swoje buty na kołku.

Wieku nie oszukał, ale próbował

Decyzja ta była nieunikniona. Choć Zlatan był jednym z największych gwiazd swojej drużyny i całego pokolenia, nie był w stanie bardziej oszukać wieku. Legendarny Szwed odchodzi na swoich zasadach w wieku 41 lat kończąc karierę w jednym z najlepszych włoskich klubów. Decyzja wydaje się być ostateczna. W bieżącym sezonie jego obecność na boisku była tylko sporadyczna, większość czasu spędzając na leczeniu urazów. W ostatnim czasie częściej udzielał się na trybunach niż na boisku, nic więc dziwnego, że obecna sytuacja zmusiła Zlatana do konkretnych decyzji. Piłka nożna to brutalny sport, który wymaga pełnej sprawności fizycznej, a Ibra nie był w stanie sprostać temu wyzwaniu.

Człowiek legenda

Kariera Szweda była wyjątkowa. Zdobywał tytuły mistrzowskie, bił rekordy strzeleckie i zyskał ogromną popularność grając przy tym w największych ligach na całym świecie. Jego charyzma i osobowość wzbudzały respekt zarówno u kibiców, jak i u rywali. Teraz, gdy zakończył swoją karierę zawodową, pozostaje pytanie, co dalej dla Zlatana Ibrahimovica. Jedno jest pewne – nie odejdzie w zapomnienie. Szwed już wcześniej wyraził zainteresowanie trenowaniem i rozwijaniem młodych talentów. Być może teraz nadejdzie czas, aby podzielił się swoimi doświadczeniami jako trener lub mentor.