Finał piłki nożnej – Sea Games mężczyzn organizowany w Azji Południowo-Wschodniej był wyjątkowo burzliwy. Sędzia wyrzucił z murawy 4 zawodników, co było wynikiem dwóch dużych bijatyk, w które zaangażowali się niemal wszyscy zawodnicy, a także członkowie obydwu sztabów trenerskich.

Mecz inny niż wszystkie

Po dogrywce w Phnom Penh, Kambodża, Indonezja pokonała Tajlandię 5:2. Zarówno po późnym wyrównaniu Tajlandii, jak i po uzyskaniu prowadzenia Indonezji 3:2 w pierwszej minucie dogrywki, na ławkach obu drużyn wybuchły bójki. Sędziowie mieli ręce pełne roboty, a całe gorące spotkanie zakończyło się wydaleniem 3 zawodników Tajlandii i jednego z Indonezji.

Sytuację natychmiast skomentował Tajlandzki Związek Piłki Nożnej w następujących słowach:

„Związek chciałby wyrazić swoje rozczarowanie i przeprosić za chaotyczny incydent poza boiskiem”

Tajlandczycy zobowiązali się zająć sprawą i zapowiedzieli utworzenie specjalnej komisji, która zajmie się tematem skandalicznego meczu. Z kolei trener Indonezji, wyraził ubolewanie z powodu sporu między członkami jego drużyny, a przyjaciółmi z Tajlandii. Przekonywał, że zawodnicy zdążyli się już przeprosić i pogodzić.