Nowe odkrycie naukowców

Nowe odkrycia pokazują, że przestrzeń jest zalana tymi falami grawitacyjnymi, które wydają się pochodzić głównie z par supermasywnych czarnych dziur poruszających się spiralnie razem przed zderzeniem.

„Fale grawitacyjne są tworzone przez astronomicznie gęste obiekty w naszym wszechświecie, zwykle krążące wokół siebie. Fale grawitacyjne w rzeczywistości rozciągają i ściskają samą czasoprzestrzeń podczas podróży przez wszechświat” – powiedział Jeff Hazboun, astrofizyk z Oregon State University, członek współpraca naukowa, która prowadziła badania i główny autor jednego z artykułów opisujących odkrycia w Astrophysical Journal Letters.

Teoria Einsteina

Albert Einstein w 1916 roku stwierdził istnienie fal grawitacyjnych jako następstwo swojej przełomowej ogólnej teorii względności, która przedstawiała grawitację jako zniekształcenie przestrzeni i czasu przez materię. Aż do ich wykrycia w 2016 roku, począwszy od lat 70. XX wieku, naukowcy znajdowali jedynie pośrednie dowody na ich istnienie.