Usyk vs Fury z podziałem 70 do 30?

Usyk vs Fury z podziałem 70 do 30?

Chciwy brzuszek, jak nazwał Tysona Fury Oleksandr Usyk, zgodził się na walkę.

Usyk vs Fury z podziałem 70 do 30?
Foto: Alexander Usyk / @usykaa / Twitter

Reklama

Tyson Fury i Oleksandr Usyk rozpoczęli przygotowania

Fury pochwalił się w mediach społecznościowych rozpoczęciem przygotowań do najbliższej walki o bezdyskusyjne mistrzostwo świata, którego stawką będą 4 pasy najważniejszych organizacji. Wszystko wskazuje na to, że najważniejsze przeszkody zostały usunięte, a negocjacje między zawodnikami i promotorami wreszcie dobiegły końca.

Burzliwe negocjacje i warunki zawodników

Ten temat jest od jakiegoś czasu przedmiotem szerokiej dyskusji. Nawet w piątek rano wydawało się, że nic już się nie wydarzy na linii Usyk – Fury. Ale w mediach społecznościowych znowu zawrzało pomiędzy mistrzami świata WBA, WBO i IBF. „Hej, chciwy brzuszku (ang. belly – przypis redakcji), zgadzam się na twoją prośbę o podział 70/30 w walce 29 kwietnia. Ale obiecaj mi, że od razu przekażesz Ukrainie milion funtów. A za każdy dzień spóźnienia zapłacisz dodatkowo 1 proc. swojego udziału” – napisał Usyk.

Reklama

Wystarczyło 70/30 i brzuszek idzie w dół

Tyson Fury już zaczął zrzucać zbędne kilogramy i mimo, że brzuszek nadal będzie widoczny na walce, nie to jest teraz najważniejsze dla Anglika. Fury od dawna mówił, że mięśnie nie walczą wyśmiewając Anthonego Joshuę, porównując go do kulturysty. Król cyganów będzie chciał zbudować formę, gdzie jego atuty, takie jak warunki fizyczne i niesamowita koordynacja, przy tak wysokim wzroście zrobią przewagę i pomogą wygrać. Usyk to jednak inny zawodnik niż każdy, z którym wcześniej Fury miał do czynienia.

Spotkanie dwóch wielkich talentów

Dotychczasowe osiągnięcia i styl walki obydwu zawodników pozwala mieć wrażenie, jakoby ta walka była jedną wielką potyczką żywiołów. Obydwaj są ponadprzeciętnie utalentowani, obydwaj są żyjącymi legendami boksu. Teraz gra się toczy o to, która z tych legend na zawsze będzie kojarzona jako największa.

Reklama

Tyson Fury

Tyson Fury jest brytyjskim bokserem, który zaczął swoją zawodową karierę w 2008 roku. W 2015 roku Fury zdobył pas mistrza świata federacji WBA, IBF, WBO i IBO w kategorii ciężkiej, pokonując Władimira Kliczko. W tym samym roku został uznany za boksera roku przez magazyn The Ring. Niestety, Fury miał wiele problemów po tym sukcesie, w tym problemy z uzależnieniem od narkotyków i alkoholu, co spowodowało, że musiał zawiesić swoją karierę bokserską na dwa lata. Powrócił jednak do walk w 2018 roku i zdobył pas mistrza świata WBC w 2020 roku, pokonując Deontaya Wildera. Fury jest znany z techniki boksu, a także z bardzo dobrze rozwiniętej taktyki i zdolności do adaptacji w trakcie walki.

Oleksandr Usyk

Ukraiński bokser, który zaczął swoją zawodową karierę w 2013 roku. W 2018 roku zdobył pas mistrza świata federacji WBO w kategorii cruiserweight, pokonując Murata Gassijewa. Usyk jest znany z techniki boksu i bardzo dobrych umiejętności defensywnych. W 2019 roku awansował do kategorii ciężkiej i wkrótce stał się pretendentem do pasa mistrza świata WBO w tej kategorii wagowej. W październiku 2021 roku Usyk zdobył ten pas, pokonując Anthony’ego Joshuę. Następnie, w 2022 r. podczas walki o trzy pasy, ponownie pokonał Joshuę. Usyk jest także mistrzem olimpijskim z 2012 roku w kategorii cruiserweight.

Reklama

Pojedynek gigantów

Obaj bokserzy osiągnęli wiele w swoich karierach i są uznawani za jednych z najlepszych bokserów swoich kategorii wagowych. Ich technika boksu i zdolności taktyczne są niesamowite, co z pewnością przełoży się na widowiskowy pojedynek który odbędzie się najprawdopodobniej 29 kwietnia. Mike Coppinger ze stacji „ESPN” twierdzi, że do pojedynku dojdzie w Arabii Saudyjskiej, ale ta informacja nie została na tę chwilę potwierdzona. Ba, wiele wskazuje na to, że do pojedynku wciąż może dojść na stadionie Wembley w Londynie.

autor: KZ | 12.03.2023, 17:01

źródło: tematem.pl

tagi: Sport, Aktualności, Styl życia

Reklama

NIE PRZEGAP

NIE PRZEGAP

W tematem.pl

Reklama