Aktorka o swojej walce

Choć Rebel zawsze promowała pozytywne nastawienie do ciała i podkreślała różnorodność piękna, przyznała również, że ma swoje wewnętrzne problemy z akceptacją wyglądu. W rozmowie z magazynem People aktorka wyznała: „Myślę, że dla wielu osób jestem wzorem do naśladowania z pozytywnym nastawieniem do ciała, ponieważ jeśli spojrzeć na ich wagę, niektórzy ludzie są otyli medycznie, ale moim zdaniem są absolutnie piękni”. Jednocześnie podkreśliła, że wciąż musiała zmagać się z wstydem związanym ze swoimi nawykami żywieniowymi: „Wierzę, że piękno ma różne kształty i rozmiary, więc naprawdę to promuję”. Jednakże, zwróciła uwagę na to, że ludzie często nie rozumieją, jak można mieć pozytywne podejście do swojego ciała, jednocześnie walcząc z własnymi demonami.

Rebel Wilson postanowiła się zwierzyć

Gwiazda przyznała, że nie była z siebie zadowolona w tamtym czasie: „Ludzie mówią: Jak możesz być tak pozytywnie nastawiony do swojego ciała, a mimo to nienawidzić siebie?”. Ale nie nienawidziłam siebie, po prostu nienawidziłam tego żenującego czynu”.

Opowiadając o swojej drodze do zmiany nawyków żywieniowych i zdrowego stylu życia, Wilson przyznała, że często zmagała się z kompulsywnym jedzeniem i negatywnymi emocjami związanymi z własnym wyglądem: „Na przykład co wieczór jadłam miskę lodów i czułam się niedobrze, więc zmuszałam się do wstawania wcześnie rano, chodzenia na siłownię przez półtorej godziny i biegania na bieżni, aż do momentu, kiedy zaczęły boleć mięśnie pleców”.