Crawly obrażał Polaków. Teraz zajmie się nim prokuratura
Crawly jest influencerem, który jest prawdziwym utrapieniem pracowników polskich centrów handlowych. Najczęściej jest przebrany za gnoma i, zgodnie ze swoim pseudonimem, wpełza do sklepów i lokali usługowych, gdzie robi olbrzymie zamieszanie i utrudnia ludziom pracę. Tiktoker nagrywa swoje pranki głównie w Polsce. Teraz ma kłopoty, bo miał szkalować Polaków, co upubliczniał za pośrednictwem swoich filmów na TikToku. Sprawa została zgłoszona do prokuratury.
Reklama
Crawly wrócił do Polski
23-letni Crawly pochodzi z Ukrainy lub Białorusi i śledzą go miliony internautów, a wyświetlenia jego filmików sięgają ponad 150 milionów. Crawly wchodzi lub wpełza do punktów usługowych i wywołuje zamieszanie wśród klientów i obsługi. Często jest wyprowadzany przez ochronę. Pracownicy najpopularniejszych galerii handlowych doskonale go znają. Jakiś czas temu tiktoker doszedł do wniosku, że opuszcza Polskę i będzie kontynuował swoją działalność w Turcji. Dość szybko zrezygnował z tego pomysłu i wrócił do Polski. Zebrał grupę osób, która przebierała się za pudełka i w tym gronie wchodził do galerii handlowych. Tymczasem okazuje się, że Crawly może mieć spore kłopoty przez słowa, które wypowiedział na jednym z ostatnich streamów w mediach społecznościowych.
Ten gnom wrócił do Polski i stwierdził, że jeszcze bardziej będzie uprzykrzał ludziom życie, skoro Polacy tak go jadą. Wszystko streamuje na Twitchu.
— BOOP.PL (@boop_pl) November 2, 2024
Grupki kibicowskie zbierają się już na Discordach. pic.twitter.com/YYvI8C9et7
Zawiadomienie do prokuratury
Kilka dni temu w sieci pojawiły się nagrania, na których mężczyzna miał mówić, że nie chce mu się już żyć w Polsce i chciałby zamieszkać w Rosji. Niestety jest zmuszony robić karierę akurat tutaj. Padły słowa o „je*anych rogaczach” bez motywacji, w kontekście Polaków i mieszkańców Europy Zachodniej. Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych oświadczył, że influencer znieważał Polaków i takie czyny są niewybaczalne.
Reklama
Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych
„Informujemy, że Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych przesłał dzisiaj do Prokuratury Okręgowej w Warszawie zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez białoruskiego patostreamera o pseudonimie Crawly, który publicznie przy użyciu środków komunikacji masowej znieważa Polaków z powodu ich narodowości. Mężczyzna, który używa języka rosyjskiego i przyznaje się do białoruskiego pochodzenia od dłuższego czasu zakłóca spokój publiczny w polskich miastach. Atakuje personel sklepów, niszczy cudzą własność, znieważa przypadkowe osoby i wszystko to filmuje, by potem sprzedać to na portalu TikTok” – oświadczył OMZRiK na X.
„Nasz ośrodek ujawnił, że kilka dni temu podczas publicznej i ogólnie dostępnej transmisji internetowej patostreamer, używając języka rosyjskiego, zaczął znieważać Polaków i naród polski. W ten sposób dopuścił się czynu z artykułu 257. kodeksu karnego. Jest przestępstwem zagrożonym karą do trzech lat bezwzględnego pozbawienia wolności. Patostreamer mówi w nagraniu, że Polacy są 'je*anymi rogaczami’, a on sam wolałby mieszkać w kraju rosyjskojęzycznym, a najlepiej w Moskwie. Jednak jest zmuszony działać w Polsce”.
Reklama
Artykuł 257. KK: „Kto publicznie znieważa grupę ludności albo poszczególną osobę z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, wyznaniowej albo z powodu jej bezwyznaniowości lub z takich powodów narusza nietykalność cielesną innej osoby, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”.
Dziękujemy za przeczytanie całego artykułu.
źródło: media, X
autor: KZ | 07.11.2024, 20:25
tagi: Styl życia, Aktualności