W sobotę walka Króla Cyganów z Del Boy-em Poznaj kulisy starcia w Londynie

Tyson Fury vs Dereck Chisora. Walka o podatki i dom

Tyson Fury vs Dereck Chisora. Walka o podatki i dom

W sobotę, podczas gali bokserskiej na stadionie Tottenham w Londynie, dojdzie do starcia ulubieńców, głównie brytyjskiej, publiczności. W walce wieczoru zmierzą się: linearny mistrz wagi ciężkiej federacji WBC – Tyson Fury (32-0-1, 23 KO) i niepokorny Dereck Chisora (33-11, 23 KO), a będzie to już trzecie starcie tych pięściarzy.

Tyson Fury vs Dereck Chisora. Walka o podatki i dom
Foto/autor: materiały prasowe Polsat

Sylwetki kontrowersyjnych zawodników

Nie ulega wątpliwości, że dojdzie do starcia wybitnych pięściarzy i analizując ten pojedynek trudno nie poświęcić uwagi ich dorobkowi zawodowemu. Zarówno „Król Cyganów” – jak każe nazywać się Fury, jak i Chisora – przydomek „War” lub „Del Boy”, dostarczali nam dotychczas mnóstwa emocji, wielokrotnie tocząc walki na mistrzowskim poziomie wagi ciężkiej. Prawie każdy kibic boksu pamięta fascynujące walki Furego z Deontay’em Wilderem, czy Chisory z Vladimirem Kliczko. Jednakże, należy wziąć również pod uwagę popularność obydwu zawodników, jak reż kontrowersje wokół nich. Król cyganów, to 34-letni brytyjski pięściarz wagi ciężkiej irlandzkiego pochodzenia, który jest aktualnym mistrzem świata wagi ciężkiej federacji WBC. Fury słynie z kontrowersyjnych wypowiedzi oraz epizodów prowadzenia niezbyt higienicznego, jak na pięściarza, trybu życia. Zawodnik już od lutego 2020 r. jest najlepszym ciężkim na świecie w kategorii WBC, po tym jak w fenomenalnym stylu pokonał Deontaya Wildera. Z kolei Derek Chisora, urodzony w Zimbabwe, również Brytyjczyk, 5 lat starszy od Furego, nigdy mistrzem świata w swojej wadze nie był, choć wielokrotnie walczył o ten tytuł. Niemniej, warto wspomnieć, że w latach 2013-14 roku został mistrzem Europy w wadze ciężkiej EBU. Brytyjscy kibice kochają „Del Boy’a” za jego charyzmę oraz bezprecedensowy styl walki do ostatniego tchu. Oglądając Chisorę, zawsze możemy liczyć zarówno na dobre widowisko sportowe, ale i wielkie show poza ringiem.

Reklama

Szorstka przyjaźń

Jednak obecnie, to Fury jest w szczycie swojej formy, podczas gdy drugi z bohaterów sobotniej walki, wydaje się być w zgoła odmiennym miejscu swojej kariery. Kibice boksu doskonale zdają sobie sprawę, że obydwaj zawodnicy są w dobrych stosunkach koleżeńskich. Mimo częstej wymiany „uprzejmości” przed kamerami, w mediach możemy znaleźć również prywatne nagrania, na których obydwaj zawodnicy potrafią spędzać prywatnie czas po wygranej walce, siedząc przy jednym stole – jak miało to miejsce po wygranej Furego z Whytem. Panowie definitywnie się szanują, mimo, albo dzięki, dwóm walkom, które między nimi się odbyły. Warto dodać, że faworytem najbliższej walki będzie Tyson Fury, zwycięzca wszystkich dotychczasowych starć pomiędzy nimi.

Trylogia Fury Chisora

Wielu zastanawia się, dlaczego dochodzi do trzeciego starcia tych zawodników, skoro Fury już dwukrotnie zwyciężył z Chisorą. Po raz pierwszy skrzyżowali rękawice w Wembley Arenie 23 lipca 2011 roku, kiedy to jednogłośnie na punkty wygrał cygański król. Następnie, 29 listopada 2014 ponownie stanęli naprzeciw siebie w ExCel Arena w Dockland. Mimo, że „War” był wtedy w szczycie firmy, to jednak pojedynek nie należał do emocjonujących, a w przerwie pomiędzy rundami narożnik Chisory poddał walkę, ze względu na dużą opuchliznę na jego twarzy, powstałą w dziesiątej rundzie. Teraz, po ponad 8 latach od ostatniego starcia, dojdzie do ponownego skrzyżowania rękawic z wyraźnej inicjatywy Fury’ego. Na ostatniej konferencji prasowej, Chisora bez ogródek przyznał, że w momencie, kiedy promotorzy przestali się nim interesować i nie chcieli dać mu szansy na to starcie, rękę do niego wyciągnął „Król cyganów”, który zadzwonił i zaproponował walkę. Obydwaj panowie, oprócz wielkich umiejętności pięściarskich, są zawodnikami, których kibice uwielbiają oglądać, a to oznacza dla promotorów gwarantowane, olbrzymie pieniądze.

Kulisy starcia

Prawdziwe powody, dla których dojdzie do tego starcia mogą być jednak bardziej prozaiczne. Jak stwierdził ostatnio Tyson Fury, Dereck Chisora był po prostu dostępny. Znane są w historii boksu pojedynki legend, kim jest już niewątpliwie Król Cyganów, ze słabszymi rywalami. Możemy się tylko domyślać, że w tym przypadku, wynagrodzenie za starcie ma posłużyć Fury’emu do pokrycia zobowiązań podatkowych. Ponieważ chyba nikt rozsądny nie przewiduje, że Fury przegra ten pojedynek. Oczywiście, jest to waga ciężka i jeden cios jest w stanie „zgasić światło” nawet takiemu zawodnikowi, jak Fury, ale kierując się logiką i znając style obydwu Panów, bukmacherzy raczej nie dadzą zarobić za wiele za typowanie Tysona, będącego murowanym faworytem głównej walki w Londynie. Niemniej, krocie zarobi także popularny „War”, który mimo długiej kariery znowu jest na finansowym zakręcie, z racji kilku niefortunnych decyzji. Na ostatniej konferencji prasowej, Chisora wręcz stwierdził, że nie jest w stanie prowadzić brudnej walki słownej ze swoim oponentem ze względu na fakt, że Fury poprzez tę walkę dał mu zarobić pieniądze, dzięki którym będzie mógł nakarmić swoje dzieci. Tym samym, Chisora wyraził wielką wdzięczność za daną mu szanse, która jak widać ma również wymiar rodzinny, choć obydwaj zgodnie stwierdzili, że w ringu nie będzie miejsca na sentymenty. Ciekawe są kulisy finansowego dołka „Del Boy’a”. Chisora założył się z Josephem Parkerem, innym czołowym pięściarzem wagi ciężkiej, o wynik starcia Whyte – Fury, gdzie Derek postawił w zakładzie dom na zwycięstwo Whyte’a. Jak się okazało, zwycięsko z tej konfrontacji wyszedł Król Cyganów, sprawiając, że wygranym zakładu został Parker. Obaj zawodnicy umówili się podczas jednej z konferencji, że zacięta walka będzie toczyć się na środku ringu już od pierwszych sekund. Nie będą unikać półdystansu, a tym samym ostrej bitki. Te wszystkie fakty powodują, że mimo iż jest to walka pozornie łatwa do przewidzenia to show jaki tworzą obydwaj panowie sprawi, że pojedynek będzie pełen w emocje trzymające do końca starcie, a także poza nim.

Tyson Fury vs Dereck Chisora. Walka o podatki i dom
Stadion Tottenhamu, na którym dojdzie do trzeciej walki Fury-Chisora | Foto: Dom Le Roy / pexels.com

Gdzie i o której można obejrzeć walkę Fury-Chisora

Walkę dwóch tytanów, jak i całą galę w Londynie będzie można obejrzeć w telewizji Polsat w najbliższą sobotę 03 grudnia. Gala rozpocznie się o godz. 19:00, a skomentują ją Andrzej Kostyra i Przemysław Saleta. Parafrazując Andrzeja Kostyrę, zapowiadają się niezłe grzmoty.

autor: KZ | 02.12.2022

 

tagi: Sport

 

NIE PRZEGAP

NIE PRZEGAP

Reklama