Joshua w grze po zwycięstwie z Franklinem
Reklama
Wczorajsza walka między Anthonym Joshua i Jermainem Franklinem w Londynie była jednym z najbardziej oczekiwanych wydarzeń w światowym boksie. W ringu zobaczyliśmy wracająca mega gwiazdę angielskiego i światowego boksu wracającą po 2 porażkach z Alexandrem Usukiem. Anglik zdał egzamin, ale ten okazał się dla niego trudniejszy niż wszyscy przewidywali.
Początek walki
Początkowe rundy były wyrównane, ale to Joshua zdecydowanie kontrolował tempo walki, trzymając dystans i wykorzystując swoją znakomitą technikę. Franklin, choć starał się przyciskać swojego rywala, nie był w stanie przełamać obrony Anglika i tracił punkty na kartach sędziów. W miarę jak walka się toczyła, emocje rosły, ale żaden z zawodników nie był w stanie poważniej naruszyć przeciwnika. Spodziewaliśmy się tego głównie po AJ-u, ponieważ Anglik legitymizował się dotąd doskonałym rekordem, jeśli chodzi o pojedynki zakończone przed czasem.
Walka nabrała tempa
Panowie w ostatnich rundach niemal chcieli urwać sobie głowy, a nokaut wisiał w powietrzu. Walka nabrała kolorytu i była obfita w liczne wymiany, w których mocniejsze ciosy ewidentnie zadawał Joshua. Nie zdołał on jednak posłać na deski Amerykanina, a walka zakończyła się na punkty. Zwycięzcą pojedynku okazał się Anthony Joshua. Anglik nie skakał jednak z radości. Zdawał sobie sprawę, że kibice oczekiwali od niego nokautu w powrocie po dwóch porażkach z Usykiem.
Reklama
Anthony Joshua reacts to criticism from rival fighters after his win vs Jermaine Franklin: “F*** them all.”
— Michael Benson (@MichaelBensonn) April 2, 2023
[🎥 @MatchroomBoxing] pic.twitter.com/w3qmJSymb5
Jego zwycięstwo nad Franklinem pokazało, że nadal jest w świetnej formie i gotowy do walki z innymi mistrzami. Fani boksu mogą już z niecierpliwością czekać na kolejne walki AJ, które zapewne będą równie emocjonujące, jak ta z Franklinem. AJ wspomniał także unosząc się na konferencji że niepochlebne zdanie na temat stylu walki go nie interesuje – używając mocniejszych słów wobec w kierunku swoich krytyków.
Reklama
Anthony Joshua vs kto? czyli co dalej
Wygrana w takim stylu była dla Joshuy absolutnym planem minimum, jaki musiał wykonać, aby pozostać w grze o najwyższe laury, w tym o możliwą walkę z Furym. Fiasko rozmów pomiędzy „królem cyganów”, a Ukraińcem o wszystkie pasy wagi ciężkiej jest dla AI paradoksalnie idealne, aby zarobić już teraz ponownie wielkie pieniądze. Obydwaj sportowcy już nie jednokrotnie pokazali, że oprócz boksu liczą się dla nich pieniądze, a te będą nie małe w przypadku głośnych walk. Walka pomiędzy dwoma największymi Anglikami w wadze ciężkiej niewątpliwie biła by rekordy sprzedaży.
Wielka walka
Potencjalna walka między Anthony Joshuą i Tysonem Fury to jedno z najbardziej wyczekiwanych wydarzeń w światowym boksie. Obaj zawodnicy są ogromnymi gwiazdami w światowym boksie co prawda AJ nie ma w tej chwili tytułu to zainteresowanie jego walkami, a także jego marka w światowym boksie są w stanie przekuć się na większe zainteresowanie tą walką niż np. walką Furego z Usykiem. Według analityków rynku, walka między Joshuą i Fury’m mogłaby przynieść ogromne pieniądze. Szacuje się, że wpływy z transmisji telewizyjnych i płatnych transmisji internetowych mogłyby sięgnąć nawet kilkuset milionów dolarów. Pojedynek między tymi Panami to nie tylko sportowe wydarzenie, ale także ogromny potencjał marketingowy i finansowy dla organizatorów.
źródło: tematem.pl, wikipedia.org
autor: KZ | 02.04.2023, 9:37
tagi: Aktualności, Spor