Startup OpenAI ogłosił we wtorek, że zaczyna wypuszczać potężny model sztucznej inteligencji znany jako GPT-4, torując drogę do rozprzestrzeniania się technologii wykazującej zachowania zbliżone do człowieka, tym samym wchodząc na wyższy poziom konkurencji z Alphabet Inc., czyli właścicielem Google.

W drodze do perfekcji

OpenAI, firma stojąca za ChatGPT, stwierdziła, że jej najnowsza technologia jest „multimodalna”, co oznacza, że może generować treści w odpowiedzi na podpowiedzi wizualne i tekstowe. Chociaż możliwość wprowadzania obrazów to wciąż zapowiedź, funkcja wprowadzania tekstu zostanie udostępniona subskrybentom i programistom ChatGPT Plus, wraz z listą oczekujących. Wyczekiwana premiera pokazuje, jak np. pracownicy biurowi mogą polegać na stale ulepszanej sztucznej inteligencji w wykonywaniu coraz większej liczby zadań oraz jak firmy technologiczne z takim innowacyjnym zapleczem walczą o klientów.

Porównanie wersji GPT-3.5 i GPT-4

Dyrektor Microsoftu poinformował, że GPT-4 wspiera działanie wyszukiwarki Bing. Jednak pojawiły się informacje, że w niektórych przypadkach wcześniejsza technologia, czyli GPT-3.5, była znacznie lepsza od nowszej wersji OpenAI. Natomiast, według OpenAI, symulacja egzaminu adwokackiego w USA wykazała, że nowy model przewyższał starszy aż o 10 procent. Mimo że obie wersje mogą wydawać się podobne, to według OpenAI „różnica pojawia się, gdy złożoność zadania osiąga wystarczający próg”. Przedstawiciele OpenAI twierdzą, że „GPT-4 jest bardziej niezawodny, bardziej kreatywny i jest w stanie obsłużyć o wiele bardziej szczegółowe instrukcje”.